Tracz, Centrum Ogrodnicze

Centrum Ogrodnicze w Sosnowcu jest jednym z większych - powierzchnia handlowa wynosi około 1,5 hektara. Można tu uzyskać gratis poradę architekta terenów zieleni, np. o roślinach i zasadach obsadzania, zlecić opracowanie projektu ogrodu, urządzenie ogrodu swoich marzeń, kupić narzędzia i sprzęt ogrodniczy, drzewa i krzewy różnej wielkości (iglaste, liściaste, wrzosowate , pnącza) torf, korę, nawozy, artykuły dekoracyjne i do rekreacji, a podczas zwiedzania i zakupów odpocząć w kawiarence. Udostępnione są broszurki producentów i wydawnictwa o charakterze poradniczym. Do urządzenia ogrodu mamy komplet artykułów : od roślin i elementów małej architektury po trejaże, altanki, pergole i oświetlenie . Koszt projektu ogrodu zależy od powierzchni obiektu ( 1- 2 zł za m. kw.), wykonanie liczone jest w procentach od zużytego materiału, cena usługi wraz z nawodnieniem wynosi 25 proc. i więcej wartości materiału. Taki sam obiekt w mikroskali powstaje w Łódzkim Ogrodzie Botanicznym, na powierzchni około 4000 m. kw. - Chcę popracować nad doskonaleniem tych obiektów, wielokrotnie zwiększyć powierzchnię zadaszoną, głownie do celów handlowych - mówi o swoich najbliższych planach. W obu centrach zatrudnionych jest dwudziestu kilku pracowników. Nie wszystkie czynności można wykonać komputerowo np. trzeba policzyć każdą sztukę rośliny od dostawców, a tych jest obecnie 230. W centrum wszystkie rośliny oznacza się etykietkami z kodami kreskowymi. Jest komputerowa baza danych. 50 proc. roślin sprzedaje się wiosną, 30 proc. jesienią i 20 proc. latem. Zima trwa krótko część pracowników korzysta z urlopów, sprzedawane są ozdoby choinkowe, prowadzone są prace inwetaryzacyjne. Już w lutym klienci kupują cebulki i nasiona roślin. Liczba klientów w Tracz Centrum Ogrodnicze może wahać się od 40 do 50 tys. w roku. Tajemnica powodzenia tkwi w różnych działaniach wyprzedzających, np. zasadziłem 80 odmian różnych roślin cebulowych, aby klient mógł na podstawie wyglądu rośliny zdecydować o zakupie. Obserwowałem wyraźny napływ kupujących. Przy zakupie większej ilości towaru stosujemy upusty cenowe. Społeczeństwo ma coraz większe oczekiwania pod względem estetycznym, jest pewien głód rozwiązywania problemów związanych z otoczeniem domu, nie wystarczają porady w książkach i czasopismach. Pod tym względem częściowo wypełniam niszę. W bogatym asortymencie roślin mam nieosiągalne w kraju duże drzewa liściaste i iglaste, coraz częściej sprowadzam na zamówienie ciekawe roślin z zagranicy - mówi Andrzej Tracz.